three things I didn’t blog about in 2012
Pierwszego lutego, zaskoczyła nas burza. Uciekliśmy przed nią do resto-pubu o – jak się miało wkrótce okazać – bardzo odpowiedniej nazwie: La Noche. Biedniejsi o kilkadziesiąt pesos, bez szans na...
View Articleyesterday
Spotkałam moją przyjaciółkę Efthimię i pośród wielu miejsc, do których się wybrałyśmy, była galeria Saatchi. Widziałyśmy to i tamto, nie za dużo myślałam o jednym czy drugim. Dobra, to kłamstwo....
View Articleparty at Antonio’s
Już prawie kwiecień, więc minęła wystarczająca ilość miesięcy, by sklecić wpis o styczniowej imprezie u mojego znajomego – Antonio. It’s almost April so enough months have passed to post some photos...
View ArticleFrom drafts: December 2013 SPA witch project
This is a true story. And if any negative energy fucks me up after its publishing… well, consider yourself dear reader a witchcraft crime witness. I got us a SPA day out – announces Karol. ( It’s just...
View Article2014 – what mattered most
New Home In February, we left the tiny flat in South West and moved into a small house in the South East part of town. This wasn’t a dream of mine – to live in a house – but I don’t like having any...
View Article
More Pages to Explore .....